Czy luksusowe torebki Chanel i Hermes Birkin są lepsze niż złoto?

Monety, dzieła sztuki czy… luksusowe torebki to obecnie coraz częściej wybierana alternatywa służąca do ulokowania swojego kapitału. Wiadome jest, że produkty kolekcjonerskie z czasem zyskują na wartości, stanowiąc tym samym doskonały sposób na pomnażanie majątku. Okazuje się to szczególnie istotne w przypadku galopującej inflacji. Jednak co ciekawe, rynek produktów luksusowych ma się świetnie zarówno w czasach niepokoju, jak i tych spokojnych. Zainteresowani?  Sprawdźmy zatem, która torebka luksusowa stanowi najlepszą inwestycję.

Torebka luksusowa Chanel

Raport Credit Suisse „Perspectives on inflation and growth risks” podejmuje temat kolekcjonowania przedmiotów w odniesieniu do inflacji w 2022 roku. Analiza wskazuje na to, że torby Chanel zyskują na wartości aż o 17 procent w czasach wszechobecnych podwyżek, to aż o 10% więcej w porównaniu do 7% wzrostu w czasach spokojnych.

Dlaczego?

• ceny charakteryzują się niską zmiennością

W skali roku zmienność ceny luksusowych torebek Chanel waha się między 2,5% a 5%. Natomiast stopa zwrotu, będąca miarą zyskowności inwestycji średnio wynosi od 4,5 do 6,5%. Sprawia to, że wskaźnik inwestycji, wyrażony poprzez zależność między wcześniej wymienionymi zmiennymi jest bardzo korzystny.

• torebki Chanel są antycykliczne

Torebki Chanel, szczególnie te zaprojektowane przez Karla Lagerfelda, to produkty, których wartość rośnie, poruszając się w przeciwnym kierunku do gospodarki. Przykładowo w 2021 roku, czyli w niespokojnych pandemicznych czasach, cena torebek Chanel poszła w górę o 11,8%, z kolei w przypadku torebki Hermes Birkin jest to aż 38%.

Hermes Birkin

Dom mody Hermes też może pochwalić się torebką, która charakteryzuje się wysoką stopą zwrotu. Wartość modelu Hermes Birkin, którego nazwa pochodzi od nazwiska aktorski i piosenkarki Jane Birkin, rośnie średnio o 14,2% rocznie. Jest to bardzo duży wzrost, biorąc pod uwagę fakt, że projektowana jest jej jedynie kilka tysięcy sztuk na rok. Tak więc, osoby ostrzące sobie zęby na tę perełkę na możliwość jej zakupu muszą czekać nawet do 2 lat.

A o jakich cenach torebki tu mowa? Najdroższe modele z serii Birkin osiągają kwoty aż 100 tysięcy euro za sztukę. Cena ta wynika z tworzywa wykorzystywanego do produkcji, np. skóry aligatora i strusia czy elementów wykonanych z czystego złota.

Analizy wskazują, że w przeciągu ostatni 35 lat jej wartość nie spadła ani razu. Dlatego uchodzi ona za jeden z najbardziej pożądanych dóbr z branży mody luksusowej.

Chyba nikogo już nie trzeba przekonywać, że torebki Chanel oraz Birkin to prawdziwa rezerwa wartości. Bezpieczna, korzystna dla Twojego portfela i odporna na inflację inwestycja.